Po tantiemy na koszt państwa
Prokuratura na wniosek producentów filmowych ustala dane tysięcy internautów, którzy nielegalnie udostępniali filmy w sieci – pisze radca.
De facto jest to windykacja roszczeń cywilnych, której koszt ponosi Skarb Państwa.
Media poinformowały, że w imieniu producentów polskich filmów: „Obławy", „Czarnego czwartku", „Last minute", „Drogówki" i „Być jak Kazimierz Deyna" złożono zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, wraz z wnioskami o ściganie, w stosunku do co najmniej 103 tysięcy internautów. Chodzi o przestępstwo bezprawnego rozpowszechniania utworów z art. 116 ust. 1 lub 4 (forma nieumyślna) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wnioski nie dotyczą pirackich portali, ale zwykłych osób fizycznych, które przy użyciu popularnego protokołu BitTorrent ściągały filmy na własny użytek, jednocześnie udostępniając je innym użytkownikom.
Torrent: ściągasz, ale też udostępniasz
Takie podwójnie działanie mają programy oparte o protokół BitTorent, zwane popularnie torrentami.
W uproszczeniu: umożliwiają one użytkownikowi ściąganie plików bezpośrednio od innych użytkowników (tzw. peer-to-peer). Jednocześnie za pomocą specjalnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta