Polski pomysł podbija Europę
Technologie | Mobilne terminale do przyjmowania płatności po ledwie kilku miesiącach od rynkowej premiery mają certyfikaty światowych potentatów.
piotr mazurkiewicz
Terminale Paymax wyglądają na pierwszy rzut oka niepozornie – są sporo mniejsze od rozwiązań dzisiaj widywanych w sklepach i punktach usługowych. Aby móc za pośrednictwem terminalu przyjmować od klientów płatności, potrzebne są podłączony do internetu smartfon lub tablet z systemem Android (2.3 lub wyższym) oraz aplikacja, której pobranie jest bezpłatne.
– Jesteśmy gotowi rozbudować funkcjonalność urządzenia także o przyjmowanie płatności zbliżeniowych kartą i telefonem – deklaruje Tomasz Sowiński, współzałożyciel firmy Paymax.
Teraz można dzięki tym terminalom płacić kartami, także tymi z chipem.
– Jesteśmy jedyną firma z takim rozwiązaniem w Polsce. Oprócz nas w Europie funkcjonują trzy podobne systemy – dodaje Łukasz Kiniewicz, drugi filar Paymax.
Pieniądze własne i cudze
Na pomysł stworzenia takiego rozwiązania wpadli już pięć lat temu. Wcześniej ich drogi zawodowe przecinały się przy okazji realizowania różnych projektów, m.in. w telekomunikacji, w której wtedy pracowali. Inspiracją było dodawanie kolejnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta