Pani premier od odbudowy zaufania
Odbudować zaufanie? Czyje? Warto spytać panią premier, która właśnie z tego hasła uczyniła centralny punkt prezentacji swojego gabinetu.
Czy dawnych wyborców Platformy, którzy poszli za tą partią ze względu na jej wolnorynkową retorykę i zarzucony później program reform? Czy tych, których mamiono wizją radykalnej, demokratycznej przebudowy Polski w wykonaniu niedoszłej koalicji PO–PiS? A może tych, którzy zaufali Donaldowi Tuskowi ze względu na jego pragmatyzm? I których nie obchodzi tak często (i słusznie) podnoszony zarzut oportunizmu? A może jeszcze szerzej? Może chodzi o odbudowanie zaufania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta