Renzi szuka ratunku dla straconego pokolenia
Południe Europy ma olbrzymie bezrobocie wśród młodych. Potrzebuje sojuszników na Północy.
Włoski premier zaprosił przywódców UE na nieformalny szczyt 8 października do Mediolanu. Temat – wzrost gospodarczy i walka z bezrobociem. Jeszcze kilka dni temu zmieniano datę tego wydarzenia, potem nieoficjalnie podawano, że impreza, w której zorganizowanie tyle kapitału politycznego włożył Matteo Renzi, w ogóle się nie odbędzie z powodu napiętego kalendarza przywódców. W końcu podano termin, ale to ciągle informacja nieoficjalna.
Włoski premier bardzo potrzebuje tego wydarzenia. – Chce pokazać, że to on inicjuje w Europie debatę na temat wzrostu gospodarczego. Włochy mają teraz prezydencję w UE i taki szczyt to trochę zabieg wizerunkowy, obliczony na efekt wewnętrzny – mówi „Rz" Vincenzo Scarpetta, ekspert think tanku Open Europe w Londynie.
Renzi stoi przed wielkim wyzwaniem zreformowania rynku pracy w swoim kraju. We Włoszech jest przepaść między uregulowanym, chronionym zatrudnieniem starszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta