![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W procesie o dyskryminację pracodawca powinien się bronić
Ciężar dowodu w postępowaniu o nierówne traktowanie w zatrudnieniu spoczywa na pracodawcy. Jeśli nie uda mu się udowodnić, że jego działanie nie miało podłoża dyskryminacyjnego, sąd nakaże mu wypłatę odszkodowania.
Załóżmy następującą sytuację: przełożony nie wytypował podwładnej do udziału w weekendowym szkoleniu, powołując się na to, że ten czas powinna spędzić z dziećmi. Kobieta wniosła do sądu pracy pozew o wypłatę 5 tys. zł z tytułu odszkodowania za pominięcie jej przy typowaniu do uczestnictwa w szkoleniu podnoszącym kwalifikacje zawodowe ze względu na płeć. Jak pracodawca ma się zatem bronić w tym postępowaniu?
Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych. W szczególności nie można ich różnicować ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza zatem niedyskryminowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
