Dojrzała gruszka
Tina Maze ukradła show Lindsey Vonn i została największą gwiazdą mistrzostw świata.
Dla Lindsey były to mistrzostwa słabo skrytego płaczu (kamery są wszędzie), dla Tiny, liderki klasyfikacji łącznej Pucharu Świata, uśmiechów rozdawanych w Veil/Beaver Creek z podium po supergigancie, zjeździe i superkombinacji.
Słowenia takiej alpejki wcześniej nie miała. Musiała też chwilę poczekać na rozwój tej niebanalnej kariery. Tina Maze startuje od dawna, pierwszy raz w MŚ wzięła udział jako nastolatka, jeszcze w 2001 roku, w PŚ pojawiła się dwa lata wcześniej, miała wtedy 16 lat.
Najważniejszą decyzją było wyjście spod skrzydeł krajowej federacji narciarskiej i utworzenie w 2008 roku małego, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta