Niepewna przyszłość budżetu UE
Widzę zagrożenie, gdy obserwuję prace nad planem Junckera. W gruncie rzeczy chodzi o odrębny budżet, który może być konkurencją dla budżetu wspólnotowego 28 krajów.
Angelika CHOMICKA
Dzielę się swoimi obawami co do przyszłości budżetów europejskich w nadziei, że te obawy się nie potwierdzą, ale uczulą stronę polską na pewne zagrożenia. Niektóre z tych zagrożeń są już widoczne. Inne – mniej i głównie im właśnie poświęcę ten artykuł.
Unia Europejska rośnie, budżet maleje
Łatwo zauważyć, że od wielu lat maleją budżety europejskie, mimo że w ciągu ostatnich kilkunastu lat UE znacznie rozszerzyła swoje granice oraz kompetencje. Wbrew obiegowym opiniom tendencję tę można było zauważyć już podczas prac nad perspektywą finansową 2007–2013, w ramach której należało uwzględnić 12 nowych beneficjentów budżetu UE.
Rozszerzenie było konsekwencją decyzji politycznych z lat 90., ujętych w tzw. Agendzie 2000, która miała do niego przygotować Europę. Efekt ostrych sporów był wysoce niezadowalający, mimo że zwiększenie budżetu na lata 2007–2013 było bardziej uzasadnione niż kiedykolwiek wcześniej. Wzrost budżetu w liczbach bezwzględnych przesłania prawdę o tym, że zmalał on w relacji do PKB krajów członkowskich. To był prawdziwy punkt zwrotny!
Czy można sfinansować więcej Europy za mniej pieniędzy? Dyskusje o zamrażaniu budżetu europejskiego ożywają wtedy, gdy kryzys zagląda w oczy tym, którzy do budżetu znacząco dopłacają. Dlatego tak trudne były uwarunkowania wielomiesięcznych prac i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta