Przewoźnicy inwestują zyski
Tony Tyler | Zarządzanie ruchem lotniczym w Europie to nieszczęście – uważa sekretarz generalny IATA
Rz: Z ostatniej prognozy IATA wynika, że linie lotnicze zarobią w tym roku prawie 30 mld dol. Co z tego będą mieli pasażerowie?
Tony Tyler: Już mają. Przewoźnicy inwestują przede wszystkim w nowe samoloty, którymi wożą pasażerów. Rozmawiałem z prezesami linii amerykańskich, powiedziałem, że ich akcjonariusze powinni się cieszyć z pokaźnych dywidend. Usłyszałem, że większość zysków wraca do biznesu: na kupno maszyn, unowocześnienie floty, szkolenie załóg, zwłaszcza personelu pokładowego. Inwestują więc w to wszystko, co jest najbardziej zauważalne dla klienta. Zarządzający wiedzą doskonale, że jeśli zainwestują teraz, to zarobią więcej w przyszłości. Pasażerowie powinni zauważyć poprawę komfortu podróży, nowsze samoloty, rozbudowaną siatkę połączeń, czyli mniej przesiadek, które zawsze są uciążliwe.
Ceny biletów zaczęły powoli spadać. Można liczyć, że spadną jeszcze bardziej?
Najbardziej spadają taryfy w Ameryce, tam presja pasażerów jest największa, przewoźnikom pomaga drogi dolar. Niższe ceny zaowocowały wzrostem liczby rezerwacji – to zawsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta