Populiści uwiedli Amerykę
Po czterech dekadach spadku poziomu życia coraz więcej wyborców uważa, że tylko radykalny prezydent przywróci im wiarę w american dream.
– Byłem w poniedziałek na konwencji liderów republikanów: są załamani, bo ich plany wzięły w łeb – mówi „Rz" Bruce Stokes, jeden z dyrektorów prestiżowej waszyngtońskiej fundacji analitycznej Pew.
Na nieco ponad tydzień przed prawyborami w Iowa, początku wielomiesięcznej walki o nominację obu głównych partii w wyborach prezydenckich, po stronie republikanów absolutnym faworytem pozostaje miliarder Donald Trump. Chce na niego głosować 37 proc. republikańskich wyborców wobec 19 proc. opowiadających się za senatorem Teksasu Tedem Cruzem i 10 proc. za jego kolegą z Florydy Marco Rubio.
– Jeśli Trump dostanie nominację, wybory zakończą się dla nas spektakularną klęską – powiedział Bruce'owi Stokesowi jeden z liderów republikanów.
Ale po stronie demokratów nastroje nie są wcale lepsze. Tu jeszcze niedawno wydawało się, że nominację ma w kieszeni Hillary Clinton. Jednak w samym stanie Iowa szanse Clinton i byłego senatora z Vermont, zdeklarowanego „socjalisty" Berniego Sandersa, są teraz bardzo wyrównane. W skali kraju zaś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta