Zbędna debata w europarlamencie
Jedno jest pewne – Polska nadal ma problem wizerunkowy. Ale PiS zdał sobie wreszcie sprawę, jak poważnie stracił, nie dbając o właściwe proporcje, ignorując zdanie Brukseli, Strasburga, Berlina. Pojawienie się premier Beaty Szydło w Parlamencie Europejskim to docenienie Europy – i to chyba najważniejszy wniosek.
Problem jednak istnieje, i to niezależnie od tego, co się działo podczas wtorkowej debaty w PE. Niezależnie od spokojnego tonu premier Szydło.
Po wysłuchaniu wystąpień liderów europejskich partii i części wystąpień eurodeputowanych można mieć jednak wątpliwości, czy ta debata w ogóle powinna była się odbyć. Bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta