Wzmocnimy polskie fabryki broni
Arkadiusz Siwko | O konieczności rozpędzenia polskiej zbrojeniówki i potrzebie odtworzenia cywilnej produkcji, aby stabilizować fabryki broni – mówi prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej w rozmowie ze Zbigniewem Lentowiczem i Marcinem Piaseckim.
Rz: Czy zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej uporał się już z audytem holdingu skupiającego państwowe spółki zbrojeniowe?
Tak naprawdę trudno powiedzieć, czy jesteśmy holdingiem. Na pewno Polska Grupa Zbrojeniowa, która zatrudnia ponad 17 tys. osób i integruje przemysł sektora zbrojeniowego, musi wypracować adekwatną do swej wielkości, ale też i zależności pomiędzy poszczególnymi zakładami przemysłowymi, strukturę. Po miesiącu pełnienia funkcji prezesa na pewno mogę powiedzieć, że przez ostatnie dwa lata udało się jedynie zbudować zręby tej firmy. Audyt? Finalizujemy nasz wewnętrzny przegląd dokumentów. Trzeba przecież wiedzieć z pierwszej ręki, jakim dorobkiem i potencjałem dysponujemy. Zarządowi powierzono grupę przemysłową, której znaczenie jest, szczególnie obecnie, nie do przecenienia. Integrujemy wszystkie kluczowe polskie zakłady sektora zbrojeniowego. Informacje uzyskane z audytu posłużą do planowanej nowej organizacji firmy. Bowiem cele, jakie sobie stawiamy, są o wiele bardziej przekrojowe niż to, co dotychczas udało się zbudować w PGZ.
Co jest priorytetem?
W obecnej sytuacji geopolitycznej, w obliczu coraz poważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego, pierwszoplanową kwestią staje się tak szybkie, jak to tylko możliwe, przystosowanie przemysłowego potencjału...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta