Potrzebni pracownicy zza wschodniej granicy
Pracodawcy postulują, by zalegalizować dłuższy pobyt pracujących u nas Ukraińców – tym bardziej, że Polacy najłatwiej akceptują ich jako imigrantów.
Anita Błaszczak
Ukraina, Białoruś, Rosja i Wietnam – imigrantów z tych krajów najczęściej jesteśmy gotowi zaakceptować w większej ilości. Chociaż ta akceptacja i tak dotyczy tylko 11 proc. Polaków, którzy w sondażu instytutu badawczego Danae dla „Rzeczpospolitej" stwierdzili, że trzeba wpuścić więcej imigrantów zarobkowych. Prawie dwie trzecie zaznacza jednak, że można przyjmować ich tylko z niektórych państw, na czele z Ukrainą. Otwartość na imigrantów z odległych regionów jest mała, z wyjątkiem Wietnamczyków, którzy wtopili się w polskie społeczeństwo.
Milion do legalizacji
– Respondenci w zasadzie nie dostrzegają różnicy między prawdziwą imigracją zarobkową a masowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta