Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Człowiek z Legią w herbie

04 listopada 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Jacek Magiera ma 39 lat. Z Legią – z krótkimi przerwami – związany jest od roku 1997.
autor zdjęcia: Javier Soriano
źródło: AFP
Jacek Magiera ma 39 lat. Z Legią – z krótkimi przerwami – związany jest od roku 1997.

Przejął zespół rozbity i ośmieszony. Odbudował Legię błyskawicznie i o mało nie wygrał z Realem Madryt. Czapki z głów.

Taki początek kariery trenerskiej to bez wątpienia powód do dumy. Gdy jednak któryś z dziennikarzy na konferencji prasowej sformułował pytanie, mówiąc: „zatrzymał pan Real", Jacek Magiera bez cienia aktorstwa czy fałszywej skromności żachnął się: – To nie ja zatrzymałem Real, tylko piłkarze.

Gdy zaczynał pracę w Legii, zastępując pod koniec września zwolnionego po zaledwie trzech miesiącach Besnika Hasiego, wśród kibiców radość mieszała się z wątpliwościami. Radość, gdyż to w końcu prawdziwy legionista, człowiek, którego domem przez lata był stadion przy Łazienkowskiej, oddany klubowi.

Ale znaków zapytania było wiele. Pytano, czy Magiera poradzi sobie z gwiazdami w drużynie odziedziczonej po Albańczyku, zastanawiano się, czy da radę posprzątać bałagan, jaki zastał w Legii. Przecież dopiero na początku tego sezonu został szkoleniowcem pierwszoligowego Zagłębia Sosnowiec.

Oczywiście wciąż jeszcze za wcześnie, by Magierze stawiać pomnik, a nawet miarodajnie go oceniać. Sam trener twierdzi, że jego Legia się tworzy, i to w warunkach bojowych. Dopiero po zimowym zgrupowaniu będzie można z czystym sumieniem mówić, że to jego zespół.

Ostatnio cała praca Magiery z zawodnikami sprowadza się właściwie do przedmeczowych rozruchów. Legia gra mecze co trzy–cztery dni. Nieco przekornie można stwierdzić, że powinien być odrobinę wdzięczny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10591

Wydanie: 10591

Spis treści
Zamów abonament