Z wdzięczności za odzyskanie wolności
Świątynia Opatrzności Bożej to najdłużej powstający kościół w Europie. Budowa słynnej hiszpańskiej Sagrada Familii trwa tylko... 100 lat krócej.
Monumentalna świątynia góruje nad nową częścią warszawskiego Wilanowa. Gdy zaczęto ją budować, wokół rozciągały się pola. Dziś ze wszystkich stron kościół otaczają osiedla mieszkaniowe. W Święto Niepodległości, 11 listopada, w świątyni odprawiono pierwsze nabożeństwo, ale jej wykańczanie będzie trwało jeszcze przez długie lata.
– Musimy zostawić coś dla następnych pokoleń – śmieje się kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. I błyskawicznie dodaje, że kościół w całości powstał z datków wiernych. - Darczyńców jest ok. 100 tysięcy i jesteśmy im za to ogromnie wdzięczni – stwierdza. - To właśnie oni zbudowali tę świątynię – powstała ona z małych, średnich, wielkich ofiar. To oni poważnie potraktowali obietnicę historyczną, ale równocześnie włączyli się, mimo że nie było to proste, w to, co na przełomie tysiącleci rozpoczął prymas Glemp – wyjaśnia.
Na razie wchodzących do świątyni witają surowe betonowe ściany. W archidiecezji warszawskiej trwa już dyskusja o tym, kto zaprojektuje jej wnętrza. Niedawno na specjalnym seminarium o architekturze i sztuce sakralnej warszawski biskup pomocniczy Michał Janocha zdradził, że monumentalne malowidło Chrystusa na Majestacie z symbolami ewangelistów, które znajdzie się na ścianie za ołtarzem głównym, namaluje hiszpański malarz Kiko Argüello. Z kolei projektowanie drzwi zaproponowano nestorowi polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta