Kawałek Mazur tylko dla siebie
Działek na lato szukają głównie inwestorzy. W cenie są tereny położone nad jeziorem, przy lesie i plaży.
– Sezon na nieruchomości rekreacyjne właśnie się zaczyna. Klienci planują urlopy. Jeśli nie zagraniczna wycieczka, to może dom przy lesie albo nad jeziorem, gdzie można spędzić kilka kolejnych wakacji – mówi Monika Rudy-Muża, ekspert z Freedom Nieruchomości. – Jeśli się znudzi, zawsze można taką nieruchomość sprzedać.
Marek Klamut z firmy Treeneo ocenia, że popyt na działki rekreacyjne na Warmii i Mazurach jest duży. – Społeczeństwo się bogaci. Ciągle ktoś szuka własnego kawałka Mazur – mówi.
Według Eweliny Strzałkowskiej z Metrohouse nieruchomości wakacyjnych poszukują głównie inwestorzy. – Atrakcyjny grunt planują później sprzedać albo wybudować na działce obiekt rekreacyjny – mówi. – Nie są to jednak nieruchomości, które sprzedają się jak świeże bułeczki – twierdzi.
Z trawnika do wody
Warmia i Mazury, jak zauważa Monika Rudy-Muża, obfitują w nieruchomości na lato. – Wymagania klientów wciąż jednak rosną – zastrzega. – Nie wystarczy już jezioro oddalone o 2...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta