Pożegnanie z akcjami
Wezwania do sprzedaży nie zawsze są korzystne dla drobnych inwestorów Przemysław Sałek
Miesiąc temu Rafał Brzoska wspólnie z funduszem Advent International ogłosił wezwanie i wykupił od inwestorów akcje spółek Integer oraz InPost. Szczególnie bolesne mogło to być dla części inwestorów posiadających akcje Integera, za które kupujący płacił po 49 zł. Przypomnijmy, że w 2013 r. papiery te kosztowały ok. 300 zł.
To wezwanie do sprzedaży akcji było przeprowadzane pod presją wynikającą z kiepskiej sytuacji finansowej firmy. Wielu inwestorów czuło się bezsilnymi w takiej sytuacji.
– W mediach pojawiały się wypowiedzi sugerujące, że jeśli wezwanie nie zakończy się sukcesem, istnieje ryzyko, że spółka nie będzie mogła kontynuować działalności w czasie następnych 12 miesięcy – mówi Mateusz Namysł, analityk Raiffeisen Brokers.
Możliwe przykre niespodzianki
Najczęściej celem wezwania do sprzedaży akcji jest chęć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta