Ludzie się przyzwyczaili do myśli, że Wielka Brytania opuści Unię
Każdy brytyjski rząd doprowadzi do Brexitu. Ale przedterminowe wybory dadzą mu większy komfort negocjacji.
Brytyjczycy zagłosują w czwartek w przedterminowych wyborach parlamentarnych. Theresa May, premier i liderka rządzącej Partii Konserwatywnej, ogłosiła je w nadziei, że wygra przeważającą większością głosów, co da jej silny demokratyczny mandat i komfort prowadzenia negocjacji z UE dotyczących Brexitu według własnej koncepcji. Ale od 18 kwietnia wiele się zmieniło i poparcie dla torysów spadło.
– Najbardziej prawdopodobny scenariusz to ciągle wygrana Partii Konserwatywnej, ale z mniejszą przewagą, niż miała na to nadzieję Theresa May – uważa Aarti Shankar, ekspertka think tanku Open Europe. Przyznaje, że w takiej sytuacji pozycja nowego rządu będzie słabsza. Ale jedna korzyść pozostanie: ktokolwiek wygra wybory i jakakolwiek partia czy też koalicja,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta