Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Warto zmagać się z materią

14 lipca 2017 | Kultura | Małgorzata Piwowar
Jan Kanty Pawluśkiewicz, Pyramydal 2, żel-art.
źródło: PGS w Sopocie/materiały prasowe
Jan Kanty Pawluśkiewicz, Pyramydal 2, żel-art.

Znakomity kompozytor wyjaśnia Małgorzacie Piwowar, dlaczego od muzyki woli dziś malować.

Rzeczpospolita: Z wykształcenia jest pan architektem, ale nazwisko pana kojarzy się z piosenkami Marka Grechuty, z „Nieszporami ludźmierskimi"...

Jan Kanty Pawluśkiewicz: Istotnie, muzyka na długo przesłoniła moje fascynacje rysunkiem. Ale mając 14 lat, byłem nim pochłonięty i myślałem, że będę studiował kartografię. Może była to podświadoma chęć ucieczki ze świata, w którym zagraniczne wyjazdy były mrzonką? Chciałem wyrwać się z Nowego Targu do Ameryki, gdzie był niezwykły jazz, świetne grafiki i wspaniała wolność. Złudna, jak się później dowiedziałem, jeżdżąc tam wiele razy, ale wtedy tego nie wiedziałem. Ostatecznie poszedłem na architekturę, by kreować rzeczywistość i to także dla innych. W czasach, kiedy studiowałem, rzetelnie uczono nas rysunku, akwareli, rzeźby, liternictwa. Spełniałem się.

Ale w 1969 roku poszedł pan do Piwnicy pod Baranami. O rysunku przypomniał sobie dopiero 30 lat później.

Nie sposób było zajmować się równocześnie jednym i drugim – w sposób odpowiedzialny. Ale choć po studiach wybrałem muzykę, nie zaprzestałem rysowania. Nie przychodziło mi jednak wtedy do głowy, żeby robić wystawy. Trzy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10800

Wydanie: 10800

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament