Wierni zwolennicy ostatniego cara
Ponad 60 tys. ludzi udało się do Jekaterynburga w 99. rocznicę zabójstwa rodziny Mikołaja II.
Wielu Rosjan w połowie lipca zjeżdża do Jekaterynburga, by przejść drogą krzyżową. Nie tę, którą Jezus szedł na Golgotę, lecz ostatnią drogą cara Mikołaja II oraz jego rodziny, uznawanych przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną za świętych.
W niedzielę zjechało się tam ponad 60 tys. pielgrzymów, którzy przeszli 20 kilometrów od Cerkwi na Krwi (powstała w miejscu zabójstwa rodziny carskiej) do monasteru, który powstał w uroczysku, gdzie bolszewicy ukryli zbezczeszczone zwłoki. Podobnie jak w ubiegłym roku w mieście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta