Rosyjski szlaban na jabłka z Białorusi
Od piątku jabłka i gruszki z Białorusi pojadą na wschód. Moskwa przyłapała sąsiada na wwozie objętych embargiem polskich owoców.
Rossielchoznadzor, rosyjski nadzór nad produktami rolnymi, wprowadził czasowe ograniczenie na import jabłek i gruszek z Białorusi. Inspekcja tłumaczy to wynikami ostatnich kontroli na granicy, na której zwykle nie ma odpraw, gdyż oba kraje należą do Związku Celnego (wschodniego odpowiednika strefy Schengen).
Gruszki zamiast sztućców
Jak informują Rosjanie, mobilne grupy Federalnej Służby Celnej zatrzymały 39 pojazdów z objętymi embargiem produktami spożywczymi bez dokumentów fitosanitarnych. Z tego 36 tirów przewoziło jabłka i gruszki pod różnymi przykrywkami. Np. jeden z tirów miał wieźć sztućce z Polski na Ukrainę. W rzeczywistości przewoził jabłka i gruszki.
Decyzję Kremla ostro skomentował w czwartek Aleksander...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta