Szybka jazda ma swoje konsekwencje
Jeśli ktoś kierował autem mimo zatrzymania mu prawa jazdy, to zasadne jest wydanie kolejnej decyzji, tym razem o przedłużeniu zatrzymania dokumentu na dalszych sześciu miesięcy.
W wyroku z 19 lipca 2019 r. (sygn. I OSK 2571/18) Naczelny Sąd Administracyjny określił początek biegu terminu zatrzymania dokumentu prawa jazdy w przypadku, gdy w okresie oznaczonym w decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy taka osoba prowadziła pojazd mechaniczny.
Wspomniany wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym. Skarżący został zatrzymany przez policję z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. W momencie kontroli nie miał przy sobie prawa jazdy. Wobec tego informację o tym wykroczeniu przekazano prezydentowi miasta, który wydał w listopadzie 2015 r. decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy na trzy miesiące oraz nakazał zwrot dokumentu. Decyzja ta została uchylona przez organ odwoławczy.
W marcu 2016 r. prezydent wydał kolejną decyzję o takiej samej treści. Rozpatrując zaś sprawę, SKO utrzymało w mocy tę decyzję, a sąd administracji prawomocnie oddalił skargę. W rezultacie skarżący w marcu 2017 r. złożył swój dokument prawa jazdy do depozytu. W maju 2017 r. do organu wpłynęło pismo policji informujące o prowadzeniu przez skarżącego pojazdu, pomimo zatrzymaniu prawa jazdy. W tej sytuacji, w sierpniu 2017 r. prezydent miasta przedłużył okres zatrzymania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta