ORLEN stawia na petrochemię
PKN ORLEN wierzy, że to właśnie ten obszar działalności ma wielką przyszłość. Dlatego nakładem ponad 8 mld zł rozwija swoje moce produkcyjne w tym zakresie.
Co współczesny świat zawdzięcza petrochemii? bez materiałów nieprzewodzących nie rozwinęłaby się elektronika, nie byłoby komputerów ani gospodarki cyfrowej, bez plastikowych opakowań nie można by przechowywać żywności, bez nawozów nie byłoby wystarczającej produkcji rolnej. Popyt na wszelkie materiały będzie rósł, a wraz z nim – udział materiałów pochodzenia petrochemicznego. Petrochemii nie da się zastąpić i nie ma takiej potrzeby, bo produkcja petrochemiczna staje się coraz bardziej zrównoważona.
Takie wnioski płyną z debaty „Petrochemia ma przyszłość", która odbyła się w trakcie Kongresu 590 w Rzeszowie.
Petrochemia na fali
O inwestycjach w petrochemię mówił Zbigniew Leszczyński, członek zarządu ds. rozwoju PKN ORLEN.
– W 2018 roku ORLEN ogłosił największy w historii program rozbudowy petrochemii. To jest program, który CAPEX-owo przekroczy 8 mld zł. Rozpoczęliśmy go, bo obserwujemy megatrendy i jesteśmy przekonani, że petrochemia ma przyszłość – podkreślił Zbigniew Leszczyński.
– Dziś, mówiąc w dużym skrócie, Polska jest importerem produktów petrochemicznych. Mamy natomiast ambicję, żeby stała się ich eksporterem. PKN ORLEN przez wiele lat był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta