Zrozumieć ewolucję wszechświata
Tegoroczna Nagroda Nobla z fizyki dla amerykańskiego astronoma Philipa J. Peeblesa oraz szwajcarskich astronomów Michela Mayora i Didiera Queloza jest ukłonem dla całej kosmologii jako nauki badającej historię uniwersum.
84-letni Phillip James Edwin Peebles, obecnie emerytowany profesor Uniwersytetu w Princeton, jest uważany za jednego z wiodących kosmologów teoretycznych na świecie. Swoją karierę naukową rozpoczął już w 1970 roku, wnosząc znaczący wkład teoretyczny w koncepcję pierwotnej nukleosyntezy, udziału ciemnej materii w kształtowaniu wszechświata i badań kosmicznego tła mikrofalowego. Jego ostatnia książka z 1993 roku pt. „Principles of Physical Cosmology" przedstawia teoretyczny proces ewolucji wszechświata od Wielkiego Wybuchu do dnia dzisiejszego.
Badania prof. Peeblesa potwierdziły, że w czasie ekstremalnie krótkim, nazywanym „erą Plancka", grawitacja jako pierwsza wyzwoliła się od innych zunifikowanych oddziaływań. „Dużo, dużo" później, kiedy nasz wszechświat miał już 10–35 s, pozostałe zunifikowane oddziaływania podstawowe rozdzieliły się na jądrowe silne i elektrosłabe, a te z kolei na jądrowe słabe i elektromagnetyczne. Kiedy upłynęła bilionowa część sekundy, wszechświat miał już cztery doskonale nam dzisiaj znane, osobne oddziaływania, które powodują, że wszystko dookoła nas i my sami mamy swoją określoną naturę i porządek nazywany prawami fizyki. Nadal jednak nasz wszechświat był zupą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta