Jakie wsparcie dla przedsiębiorców w obliczu wzrostu cen energii

Polska energetyka oparta jest o spalanie węgla – w 2018 r. udział węgla kamiennego i brunatnego w produkcji energii elektrycznej stanowił ok. 78 proc.

Ze względu na wymogi prawa unijnego, jednostki wytwórcze stosujące węgiel zobowiązane są do nabywania uprawnień do emisji CO2. W 2018 r. ich ceny rynkowe zaczęły wzrastać, co znalazło odzwierciedlenie w cenach energii. Koszty uprawnień do emisji ponoszone są przez odbiorców końcowych. Aby przeciwdziałać negatywnym konsekwencjom wzrostu cen energii dla przedsiębiorców, rząd podjął pewne działania ustawodawcze.

W 2019 r. ceny energii dla taryfy G (dotyczy m.in. gospodarstw domowych) zostały „zamrożone". Niemniej, część pozostałych odbiorców – np. przedsiębiorstwa – odczuła skutki polskiego miksu energetycznego i rosnących cen uprawnień do emisji CO2. Aby przeciwdziałać negatywnym konsekwencjom wzrostu cen energii dla przedsiębiorców, rząd podjął określone działania ustawodawcze.

„Zamrożenie" cen energii

Poprzez zapisy tzw. „ustawy prądowej" sprzedawcy energii zostali zobowiązani do ustalenia na 2019 r. cen energii elektrycznej na poziomie z 30 czerwca 2018 r. Wraz z zamrożeniem cen obniżona została stawka podatku akcyzowego dla energii elektrycznej oraz wysokość tzw. opłaty przejściowej. Wprowadzony system z jednej strony umożliwiał realizację obowiązku zamrożenia cen z inicjatywy sprzedawców energii poprzez zmiany w zawartych z klientami umowach, zaś z drugiej umożliwiał tymże sprzedawcom energii ubieganie się o świadczenia w postaci...