Nawet za niechlujne sprzątanie należy się zapłata

Sam fakt nienależytego wykonania umowy o świadczenie usług nie uprawnia zleceniodawcy do odmowy zapłaty umówionego wynagrodzenia ani do jego obniżenia. Dorota Gajos-Kaniewska

Przypomina o tym sprawa pewnej firmy, która weszła w spór sądowy o zapłatę blisko 30 tys. zł za usługi sprzątania świadczone przez jeden miesiąc w trzygwiazdkowym hotelu. Hotel P. płacić nie chciał, gdyż miał poważne zastrzeżenia do jakości wykonanych usług.

Goście się skarżyli

Spółka X prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie świadczenia kompleksowej usługi czystościowo-porządkowej. Hotel P. zawarł z nią ustną umowę o wykonanie takich usług, na razie tylko przez miesiąc, niejako na próbę. Umowa obejmowała sprzątanie średnio 30 pokoi hotelowych dziennie, holu, recepcji, korytarzy, klatek schodowych, windy. Za każdy dodatkowy pokój do sprzątania hotel miał płacić ekstra. Poza tym dwa razy w miesiącu miały być myte okna, prane zasłony i elementy oświetleniowe, przecierane obrazy, kwietniki i pozostałe elementy dekoracyjne.

Współpraca pomiędzy stronami nie układała się dobrze. Pracownicy hotelu wielokrotnie zwracali spółce X uwagę na jakość jej usług. Zastrzeżenia dotyczyły: sposobu ułożenia kosmetyków w łazience bądź ich braku, sposobu ułożenia kap na łóżkach, bądź nieułożenia falbany, metody ścielenia łóżek, a także pomiętej pościeli, niechlujnego ułożenia ręczników, brudnych mebli, kaloryferów,...