Wartość kultury się liczy
Samorządy inwestują w kulturę tyle, ile mogą. Takie są oczekiwania mieszkańców, a odpowiedź – niezwykle bogata. ANNA CIEŚLAK-WRÓBLEWSKA
W ubiegłym roku na kulturę miasta i gminy przeznaczały prawie 7,7 mld zł. To dwa razy więcej niż Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A jeśli doliczyć do tego samorządy wojewódzkie – mowa o imponujących 9,5 mld zł. To prawie pięć razy więcej niż na początku tego stulecia.
Taki wzrost to efekt przemyślanej strategii polityki władz lokalnych, które świetnie zdają sobie sprawę, jak ważnym elementem rozwoju dla lokalnych społeczności jest dostęp do kultury.
– Kultura jest jednym z kluczowych punktów naszej wizji i szlaku, którym chce podążać nasze miasto. Jest ogniwem, który przenika i spaja działania poprawiające jakość życia mieszkańców – mówi Maja Wagner, naczelnik wydziału kultury w Urzędzie Miasta Gdyni.
– Kultura jest kluczowa w procesach uspołeczniania życia w mieście. Umożliwia wytwarzanie i wzmacnianie relacji, kształtuje kompetencje społeczne mieszkańców, umożliwia bycie razem i wspólne działanie – wyjaśnia Justyna Makowska, dyrektor wydziału kultury w Poznaniu.
Nic dziwnego, że wydatki na kulturę stale rosną, choć jak przyznają samorządowcy, wciąż nie są na optymalnym poziomie i można byłyby wydać więcej. Na razie trzeba sobie radzić z tym, co jest i dzielić według potrzeb.
Największe kwoty miasta i gminy przeznaczają na bieżące utrzymanie oraz inwestycje rozwojowe w domach i ośrodkach kultury –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta