Irracjonalna obrona zbrodniarza
Rosjanie niechętnie szykują się do 80. rocznicy niemieckiej napaści na Związek Sowiecki. 22 czerwca to w Rosji Dzień Pamięci i Żalu, obchodzony w milczeniu, bez sporów i dyskusji, ale tym samym bez refleksji i wyciągania wniosków. Tylko nieliczni próbują bez lęku wystawić rachunek historyczny Stalinowi. Mówi się jedynie o sowieckim patriotyzmie i poświęceniu oraz niemieckim barbarzyństwie. W rosyjskich mediach potępia się napaść na kraj sojuszniczy bez wypowiedzenia wojny, choć nikt nie wspomina o pakcie Ribbentrop-Mołotow, napaści na Polskę we wrześniu 1939 r., Katyniu, wojnie z Finlandią czy aneksji krajów bałtyckich.
Określenie „II wojna światowa" jest tradycyjnie wyparte przez podszytą szowinizmem nazwę „Wielka Wojna Ojczyźniana". Dla Rosjan ta wojna zaczęła się 22 czerwca 1941 r. Wcześniejsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta