Rynek biurowy w czasie przemian
Na ogłaszanie śmierci biur jest zdecydowanie za wcześnie, choć rynek będzie się zmieniać. Część planowanych projektów może mieć odmienne funkcje – mówił w programie #RZECZoNIERUCHOMOSCIACH Dominik Stojek, partner associate w zespole doradztwa nieruchomościowego w firmie Deloitte.
Minął ponad rok od wybuchu pandemii, biurowce wciąż nie tętnią życiem, wiele osób nadal pracuje zdalnie, słyszymy o spadku aktywności deweloperów, najemców, inwestorów, panuje stan zawieszenia. Jak widzicie perspektywy rynku?
Nie obawiałbym się o przyszłość. Ogłaszanie śmierci biur jest bardzo przedwczesne, aczkolwiek nie da się ukryć, że pandemia wpłynęła na rynek, przyspieszyła pewne trendy, które już widzieliśmy. Myślę tu chociażby o pracy hybrydowej, bo pomysł na pracę zdalną sam w sobie nie jest nowy, wiele firm wprowadzało to już wcześniej, choć nie na taką skalę.
Zapowiadają się ciekawe lata, bo mimo licznych badań nie wiemy do końca, jak będzie wyglądał docelowy model pracy. Wydaje się, że idziemy w kierunku hybrydowego, ale czy to będą jeden, dwa czy trzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta