Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyscyplinarka za czyn ciągły nawet po miesiącu od naruszenia

16 września 2021 | Kadry i Płace | Marcin Stanecki

Gdy pracownik dopuszcza się naruszeń swoich obowiązków stanowiących czyn ciągły, miesięczny termin na rozwiązanie umowy z jego winy biegnie od ustania ostatniego z tych zachowań.

 

∑ Pracownik w krótkich odstępach czasu kilka razy naruszył swoje obowiązki. Mimo wiedzy na temat jego niewłaściwego zachowania pracodawca nie podjął żadnych działań, licząc na to, że ustne ostrzeżenie będzie wystarczającym środkiem do poprawy. Od pierwszego naruszenia obowiązków upłynął już miesiąc. Czy mimo to możemy rozwiązać umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika? – pyta czytelnik.

Tak,

pracodawca może rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika, mimo że upłynął miesiąc od pierwszego naruszenia. W przypadku bowiem czynu ciągłego miesięczny termin na tzw. dyscyplinarkę liczymy od ostatniego ze zdarzeń składających się na to zachowanie.

Czas na reakcję

W myśl regulacji zawartych w kodeksie pracy rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy (art. 52 kodeksu pracy). Natomiast w kwestii liczenia maksymalnych przerw między poszczególnymi nagannymi zachowaniami pracowniczymi, wchodzącymi w skład czynu ciągłego, kodeks pracy nie zawiera żadnych regulacji. Zasady postępowania w takiej sytuacji wypracowało jednak orzecznictwo.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 19 grudnia 1997 r. (I PKN 443/97, OSNAPiUS 1998 nr 21, poz....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12067

Wydanie: 12067

Spis treści
Zamów abonament