Mniej za więcej, czyli ucieczka przed podwyżkami
Czy ktoś pamięta, że przez dekady kostka masła ważyła 250 gramów? Od lat to już głównie 200 gramów, choć „w promocji" można dostać też takie 170- czy 180-gramowe.
Rosnących cen nie lubi nikt, ani klienci, ani sprzedawcy. O ile pierwsi mogą co najwyżej polować na okazje lub kupować mniej, o tyle sklepy mają sporo sztuczek, dzięki którym konsumenci przynajmniej na pozór wyjdą z zakupów zadowoleni.
Mamy w tej chwili rekordową inflację, ceny rosną głównie z powodu drożejącej energii i paliw, czyli nie da się tego uniknąć. Sklepom nie jest jednak łatwo przyznać się do tego, że ceny muszą podnieść, ponieważ na klientów działa to fatalnie i zachęca do poszukiwań tańszych ofert u konkurencji. Wspólnie z producentami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta