Fuzja LOTOSU z Orlenem to wyjście naprzeciw zmianom
Tradycyjny sektor paliw czeka nieuchronna transformacja, wynikająca z globalnych megatrendów, m.in. ochrony klimatu. Wyjście naprzeciw zmianom to szansa firm na wzmocnienie swojej pozycji.
Jak Grupa LOTOS i PKN Orlen przygotowują się do połączenia, jakie wyzwania się z tym wiążą. Co wniesie gdańska firma do koncernu, jakie synergie będą mogły uzyskać obie firmy. Na jakim etapie są prace. Jak połączone firmy chcą odpowiedzieć na wymagania związane z megatrendami i otoczeniem regulacyjnym. Chodzi głównie o walkę ze zmianami klimatycznymi i realizację założeń Europejskiego Zielonego Ładu, które mają doprowadzić do osiągnięcia przez Stary Kontynent neutralności klimatycznej do 2050 r. Pojawiają się też kolejne, coraz ambitniejsze inicjatywy, takie jak proponowany pakiet „Fit for 55", którego celem miałoby być ograniczenie emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 r.
Jak więc w tych warunkach zbudować koncern odporny na zawirowania, łączący dywersyfikację i potencjał inwestycyjny? O tym rozmawiali uczestnicy panelu „Silny koncern multienergetyczny – nowa struktura, nowe wyzwania", który odbył się podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Centra kompetencji
Krzysztof Nowicki, wiceprezes Grupy LOTOS ds. fuzji i przejęć, zaczął jednak od odpowiedzi na powracające na Pomorzu obawy o przyszłość gdańskiej rafinerii, jej znaczenie i miejsca pracy. Uspokajał, że choć Grupa LOTOS „straci osobowość prawną, to nie powoduje to w żaden sposób zakończenia działalności w lokalizacjach i na aktywach, które należą do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta