Polskie e-auto będzie mieć chińską metrykę
Elektryczną izerę, która miałaby rozpędzić elektromobilność w naszym kraju, pomoże zbudować Geely Holding, potentat motoryzacyjny z Chin.
W czwartek spółka ElectroMobility Poland (EMP), która realizuje państwowe przedsięwzięcie zmierzające do wybudowania fabryki i rozpoczęcia w niej produkcji e-auta, ujawniła wreszcie, z kim będzie współpracować i podpisała umowę licencyjną na platformę pojazdu. To najważniejszy element, baza, na której budowany jest samochód. Dostarczy ją chiński Geely Holding, który stanie się partnerem technologicznym EMP. Pomoże stworzyć trzy bateryjne modele: najpierw SUV-a, a potem kombi i hatchbacka. Auta będą pozycjonowane w segmencie kompaktów,
Duże przyspieszenie, mały zasiąg
Na wczorajszej prezentacji przygotowanej przez EMP zaprezentowano parametry samochodu: silnik o mocy 272 KM, który miałby zapewnić atrakcyjne przyspieszenie do 100 km/h w ok. 6 sekund. Napęd na tył samochodu, do tego baterie o pojemnościach 51 lub 69 kW. To jednak niewiele –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta