Liverpool znów potrzebuje cudu
Drużyna Juergena Kloppa poleciała do Madrytu, by jeszcze raz spróbować dokonać niemożliwego – odrobić trzybramkową stratę i wyeliminować Real.
Liverpool stoi przed zadaniem, które dotąd było niewykonalne. Żaden z zespołów nie awansował nigdy do kolejnej rundy Ligi Mistrzów po tak wysokiej porażce w pierwszym meczu przed własną publicznością (2:5).
Dość powiedzieć, że tylko Manchester United był w stanie odrobić dwa gole straty w rewanżu na wyjeździe. A Liverpool musi zdobyć co najmniej trzy bramki więcej od Realu, by doszło do dogrywki. W dodatku mierząc się z rywalem, który broni trofeum i którego nie potrafił pokonać od siedmiu meczów.
– Myślę, że Carlo uważa, iż jest już po wszystkim – mówi trener Liverpoolu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta