Nie wdaję się dobrowolnie w konflikty. To dziecinada
Zwlekanie przewodniczącej KRS z konkursami do Izby Cywilnej to dla mnie sytuacja niewytłumaczalna w racjonalny sposób – mówi prof. Małgorzata Manowska, pierwsza prezes Sądu Najwyższego.
Co się dzieje w Izbie Cywilnej SN? Podjęła pani decyzję, że sędziowie z innych izb mają przejąć część spraw, co wywołało liczne kontrowersje wśród samych sędziów. Dlaczego tak jest?
Ustawa o SN pozwala mi wyznaczać sędziego do orzekania albo w konkretnych sprawach, albo na określony czas w innej izbie, przy czym bez jego zgody najwyżej na sześć miesięcy w danym roku. Pierwszy prezes jest obowiązany dbać o równomierne obciążenie sędziów nie tylko w izbie, ale w całym SN. To była trudna decyzja i spodziewałam się, że wywoła duże poruszenie w środowisku sędziów SN, jednak nie miałam innego wyjścia. Krajowa Rada Sądownictwa do tej pory nie rozstrzygnęła konkursów na 15 stanowisk sędziowskich do Izby Cywilnej, które zostały ogłoszone w marcu i lipcu zeszłego roku. Nic się w tej sprawie nie dzieje, a do obsadzenia jest 18 wakatów. Jednocześnie bardzo wzrósł wpływ spraw do tej izby w ostatnich latach. Nie jest to zatem kwestia organizacyjna. Wpłynęło sporo spraw frankowych, a także sprawy wstrzymywane ze względu na pandemię Covid-19. Zniecierpliwieni obywatele zaczęli wnosić skargi na przewlekłość postępowania do Izby Kontroli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta