Dyskontom jednak się udało ograniczyć tempo wzrostu cen
Mimo powrotu od kwietnia 5-proc. VAT na żywność, ubiegły miesiąc zakończył się ze wzrostem cen tylko o 0,3 pkt proc. powyżej odczytu z marca. To bezpośredni efekt wojny Lidla i Biedronki, ale podwyżki zostały tylko odroczone.
5-proc. podwyżka VAT została przez handel przyjęta z obawą; zbyt duży wzrost cen mógł przełamać trend stopniowej poprawy optymizmu konsumentów, a w efekcie znów przynieść spadek konsumpcji.
Nie bez powodu, według wstępnych danych z indeksu cen UCE Research i WSB Merito w połowie miesiąca średnio było już drożej r./r. 3,2 proc., a pierwszy tydzień kwietnia dał wzrost nawet o 3,5 proc. Ostatecznie miesiąc zakończył się jednak z 2,4 proc. wzrostu cen r./r. (w marcu było to 2,1 proc.).
Wolniejszy wzrost cen
– Wyhamowanie wzrostu cen, czy inaczej finalny odczyt z końca miesiąca versus odczyt z połowy miesiąca, w dużej mierze był wywołany efektem podniesienia cen zaraz po powrocie stawki VAT, a następnie ich obniżaniem, często wskutek pseudopromocji – mówi dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW. – Działania te były po części związane z reakcją na zachowania dyskontów, które od początku deklarowały, że ceny na sprzedawane przez nich produkty nie wzrosną, a więc VAT zostanie pokryty przez sprzedawcę – dodaje, podkreślając, że dużą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta