Nie ma takiej drogi prawnej

Wyłączenie sędziego z powodu daty jego powołania jest niedopuszczalne.

Procesowa instytucja wyłączenia sędziego nie może służyć do pozbawiania sędziów powołanych po 2018 r. możliwości orzekania. Potwierdził to po raz kolejny Trybunał Konstytucyjny.

Część wojujących sędziów wymyśliła sobie, że będzie wyłączać nielubianych przez siebie kolegów powołanych po 2018 r., stosując przepisy procedury cywilnej. Pomysł ten od początku wyglądał na pomyłkę, co znalazło ostatnio potwierdzenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego.

Przypomnę, że możliwość wyłączenia sędziego, określona w przepisach kodeksu postępowania cywilnego, pozwala na odsunięcie od rozpoznania konkretnej sprawy sędziego, wobec którego zachodzą ustawowe przesłanki (iudex inhabilis) lub wobec którego zachodzą okoliczności tego rodzaju, że mogłyby wywoływać uzasadnioną wątpliwości co do bezstronności sędziego w danej sprawie (iudex suspectus). Na tle obu tych możliwości, określonych w art. 49 k.p.c., pojawił się plan części aktywistów sędziowskich, aby wykorzystać tę starą instytucję procesową i dogryźć znienawidzonym przez nich nowym sędziom. Chciano im dać odczuć, że są sędziami gorszej kategorii, bo...