Nie ma przepisu nie ma przestępstwa
Zasada ścisłej interpretacji dotyczy wszystkich przepisów prawa karnego, a więc także tych o korupcji – orzekł Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, o czym pisze adwokat, prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Dwaj pracownicy prywatnego banku zostali skazani, bo przyjęli łapówki (samochód dla każdego) za bezpodstawne wydanie gwarancji bankowych. Ich zdaniem nie było to przestępstwo, bo biernej korupcji może dopuścić się jedynie funkcjonariusz publiczny albo pracownik przedsiębiorstwa państwowego, nie zaś pracownik prywatnego banku. Owszem, w chwili ogłoszenia wyroku ich czyn mógł już być zakwalifikowany jako korupcja po zmianach dokonanych w prawie karnym, ale nie zmienia to faktu, że nie był nim w momencie popełnienia go. Sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok skazujący, uważając, że intencją ustawodawcy było – jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów – objęcie przestępstwem korupcji biernej również sprawcy zatrudnionego w firmie prywatnej. Rumuński Sąd Najwyższy zaakceptował ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta