Za doktorat synowej słono zapłaci teściowa
Niektóre szkoły proponują doktorantom zakładanie firm, które wpłacą uczelni darowiznę
9 tysięcy złotych kosztuje zdobycie stopnia doktora na wydziale filologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Do płacenia za robienie doktoratów przymuszane są osoby, które nie studiują na uczelni, a chcą podnosić kwalifikacje.
– Płaci się w ratach. Pierwszą na początku przewodu doktorskiego, a drugą na końcu – informuje pracownica dziekanatu, do którego zadzwoniłam, przedstawiając się jako osoba zainteresowana doktoratem. Tłumaczy, że pieniądze są przeznaczone na wynagrodzenie promotora, recenzentów, hotel i delegacje dla nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta