Realista politycznie zaangażowany
Retrospektywa Gustave’a Courbeta w Grand Palais pokazuje artystę o wielkim rozmachu – twórcę portretów, pejzaży, scen myśliwskich i odważnych aktów. Są też prace dotychczas nieeksponowane publicznie
Jak mało kto zasłużył na miano buntownika bez powodu. Mógł prowadzić dostatnie życie, wybrał udział w Komunie Paryskiej i śmierć na wygnaniu. Schedą po nim stał się nowy kierunek w sztuce i jeden z najsłynniejszych obrazów erotycznych.Obejmująca 150 prac i niemal 60 fotografii paryska retrospektywa Gustave’a Courbeta budzi wielkie zainteresowanie. Na plakacie – autoportret z 1841 r., kiedy artysta miał zaledwie 22 lata. „Desperat”, jak go zatytułował, rwie włosy z głowy, wbija w widza przerażone oczy. To jeszcze ślad metaforycznej maniery romantyzmu, której Courbet miał niebawem radykalnie się sprzeciwić – 15 lat później uznany zostanie za ojca francuskiego realizmu. Będzie przedstawiać współczesne mu życie, z jego brutalnością i drastycznością.
Jedyny syn bogatych ziemian z Ornans w rolniczym departamencie Franche-Comté, pozostał do końca życia wierny wiejskiej prowincji. Nie cenił Paryża ani jego koterii, nie inspirowało go życie stolicy, miejskie pejzaże i rozrywki czy zgromadzenia w pracowniach malarzy.Courbet przeniósł akcję na prowincję. Zamiast...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta