Obwodnica do lasu, muzeum jak wyżymaczka
Nie mamy sieci drogowych obwodnic, nowoczesnego lotniska ani ładnego centrum. W mijającym roku w stolicy można było za to boki zrywać. A śmiech to zdrowie. Oto subiektywna lista powodów do żartów 2007 roku
Zestawienie stworzyliśmy na podstawie reakcji na teksty „Rz”. W tych sprawach było najwięcej żartów i kpin w telefonach i e-mailach do redakcji.
Buszmen i misie
Na wybieg niedźwiedzi brunatnych z zoo przy al. Solidarności wskoczył w czerwcu młodzian o pseudonimie Buszmen.
– Misie mnie rozumieją. Ja rozumiem misie. Mam z nimi psychiczny kontakt – tłumaczył później policjantom.
Buszmena u niedźwiedzi zauważyli goście Hotelu Praskiego. Policjanci i ekipa z ogrodu zoologicznego go wyciągnęli.
Zastępca dyrektora zoo Włodzimierz Konrad powiedział po akcji: – Buszmen to człowiek zwinny jak małpa. Ale w przeciwieństwie do małp jest kompletnie pozbawiony rozumu.
Obwodnicą do lasu
Z nowej obwodnicy Jabłonny kierowcy wjeżdżają w wąskie gardło – mają po jednym pasie do ul. Aluzyjnej. Zarząd Dróg Miejskich zaczął budować drugą jezdnię, ale ta urywa się w lesie. Ratusz nie wykupił ziemi. To dziwne, bowiem przed Euro 2012 urzędnicy zostali wyposażeni w silną broń: rządową specustawę, która miała uniemożliwić blokowanie inwestycji przez właścicieli ziemi. Drogowcy mieli być dzięki niej skuteczni.
Twórcy ustawy nie przewidzieli jednak najprostszych trików. – Właściciele nie odbierają listów poleconych z nakazem natychmiastowego opuszczenia terenu – tłumaczył wicedyrektor ZDM Mirosław Kazubek.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta