Bitwa pod Cheroneą
Tebańczycy znaleźli się w okrążeniu, a Filip zarządził atak ustępujących przed Ateńczykami oddziałów
Preludium do ostatecznej rozprawy Filipa z Grekami były wydarzenia 340 roku, gdy wojska macedońskie zaatakowały Perinthos i Byzantion. Z formalnego punktu widzenia pokój z Atenami z 346 roku nie został zerwany, ale intencje Filipa były dla wszystkich oczywiste. Jeśli jakiekolwiek jeszcze pozostały, rozwiał je list Filipa do Ateńczyków, zawierający długą listę pretensji dotyczących nieprzestrzegania pokoju Filokratesa. Ateńskie Zgromadzenie Ludowe zareagowało gwałtownie, uchwalając podjęcie przygotowań wojennych i zniszczenie przechowywanego w mieście odpisu pokoju z Filipem. Ateńczycy nawiązali też rozmowy z królem Persji, licząc na jego wsparcie finansowe. Udzielili ponadto pomocy obleganemu przez Filipa Byzantion. Ocalenie zawdzięczało zresztą miasto szczęśliwemu przypadkowi. Oto bowiem, gdy pewnej nocy Macedończycy ruszyli do szturmu, szczekanie psów obudziło załogę, która stawiła zwycięski opór atakującym. Filip zrezygnował z dalszego oblegania Byzantion, co w Atenach powitano wybuchem radości, traktując odwrót jako zapowiedź przyszłego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta