W poszukiwaniu straconej walizki
Przez ostatnie pięć tygodni podróżowałem po Afryce w ramach akcji Programu III Polskiego Radia pod hasłem „Trójka przekracza granice 2”. Moim oficjalnym zadaniem było podglądanie Afrykanów i robienie o nich audycji radiowych.
Piszę „oficjalnym”, bo poza tym miałem cel prywatny. Wybrałem się po to mianowicie, by odnaleźć bagaż, który zostawiłem na tym kontynencie podczas poprzedniej akcji Trójki w październiku ubiegłego roku.
Dokładnie 18 października podczas podróży z Dakaru do Abidżanu liniami Ethiopian mój plecak zaginął. Nawet wiem kiedy – wyładowano go na przystanku w Bamako. Siedziałem w samolocie przy oknie i patrzyłem, jak pracownicy lotniska wyciągają bagaże na taśmę. Dostrzegłem plecak bardzo podobny do mojego i zastanawiałem się, czy to nie mój przypadkiem. Nieee…, niemożliwe, przecież ja tu nie wysiadam – odrzuciłem złą myśl.
Po przybyciu do Abidżanu i odczekaniu pół godziny zrozumiałem, że stało się – plecak zaginął. Na lotnisku zaopiekował się mną bardzo miły pracownik tajnej policji Wybrzeża Kości Słoniowej – wziął ode mnie paszport i poprowadził do właściwego biura, gdzie wypełniono odpowiednie kwity, a mój zaginiony bagaż dostał numer referencyjny ABJET12582/18OCT07. W międzyczasie tajniak wypytywał mnie o cel podróży, moje opinie na temat Afryki itd. Podziękowałem mu za towarzystwo i udałem się do baru, gdzie zamierzałem czekać na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta