Pracownik na zwolnieniu lekarskim dostaje niższe wynagrodzenie albo zasiłek
Za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego płacimy pracownikowi wynagrodzenie z własnej kieszeni. Od 34 dnia absencji przysługuje mu zasiłek chorobowy finansowany przez ZUS, który uiszczamy my albo ZUS
Świadczenia dla załogi
Rozpoczynamy nowy cykl poświęcony świadczeniom chorobowym, jakie wypłacamy zatrudnianym osobom. W kolejnych artykułach przedstawimy zasady ich nabywania przez pracowników, zleceniobiorców, chałupników, przedsiębiorców, wspólników itd., ustalania okresów, za jakie przysługują, oraz obliczania. Pokażemy, kto musi je wypłacać, a kto nie. Wszystko zilustrujemy życiowymi przykładami, wyliczeniami oraz wypełnionymi dokumentami. Czytelników zapraszamy do zadawania pytań, zgłaszania uwag oraz propozycji tematów, które chcieliby ujrzeć w tym cyklu. Nasz adres: dobrafirma@rp.pl
Za czas niezdolności do pracy wskutek choroby trwającej łącznie do 33 dni w roku kalendarzowym przysługuje – w świetle art. 92 kodeksu pracy – prawo do wynagrodzenia wypłacanego ze środków zakładu. ZUS finansuje taką niedyspozycję dopiero od 34 dnia. Nie znaczy to jednak, że wyłącznie on uiszcza zasiłki chorobowe. Reguluje je tylko zatrudnionym w małych firmach, gdyż przedsiębiorcy zgłaszający do ubezpieczenia chorobowego ponad 20 osób sami pełnią rolę płatników dla własnych załóg. Wypłacają im zasiłki, a potem potrącają w ciężar regulowanych składek w miesięcznej deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA. Zawsze jednak ZUS sam wypłaca zasiłki chorobowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta