Małysz się uśmiecha
Kwalifikacje były dla Polaka formalnością, na treningach latał daleko. Dziś pierwszy z konkursów indywidualnych
Indywidualna rywalizacja o mistrzostwo świata to cztery serie rozłożone na dwie części: pierwsza dziś, druga jutro. W kwalifikacjach Adam Małysz zajął szóste miejsce lotem na 191,5 metra, do konkursów awansował też Kamil Stoch (177 m, 24. miejsce). Serię kwalifikacyjną wygrał Austriak Martin Koch.
Małysz mówi, że nie lubi skakać, gdy pada deszcz, a w czwartek w Oberstdorfie lało od rana. - Na rozbiegu robi się wtedy papka i trzeba bardzo uważać, by nie pociągnęło cię na palce. Wtedy można spóźnić odbicie - tłumaczył polski skoczek już po zakończeniu kwalifikacji. Przyznał, że ten kwalifikacyjny skok (191,5 m) był gorszy od dwóch treningowych (192,5 m i 197 m). A zapytany, dlaczego się po nim szeroko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta