Spokojna kontynuacja zamiast rewolucji
Ujawnione plany legislacyjne Ministerstwa Sprawiedliwości na 2008 r. trudno nazwać rewolucyjnymi. Większość to konieczne porządkujące zmiany. Tych gruntownych jest niewiele, mogą nie zadowolić środowiska prawniczego
Znaczna część ministerialnych projektów ma zresztą rodowód w czasach rządów poprzedniej ekipy.
W prawie karnym na pierwszy ogień pójdzie tryb przyspieszony i sądy 24-godzinne. Wiadomo już, że ekspresowe sądy pozostaną. Zlikwidowana jednak zostanie obligatoryjna obrona osób oskarżonych o występek chuligański. Z jakiego powodu? Z 25 mln zł – bo tyle kosztowały sądy 24-godzinne – aż 20 mln zł wydano na adwokatów z urzędu. Pewne jest także, że podsądni w takich sprawach będą mogli dobrowolnie poddać się karze. Niewykluczone, że zmieniona zostanie też definicja występku chuligańskiego, tak by szybkie sądy nie zajmowały się jedynie ściganiem pijanych kierowców i rowerzystów.
Minister chce też naprawić błędy, które w trakcie ostatnich nowelizacji znalazły się w kodeksie. Mianowicie nieletni po ukończeniu 15 lat, którzy dopuszczą się gwałtu ze szczególnym okrucieństwem, będą mogli odpowiadać na surowszych, kodeksowych zasadach. Liberalniej potraktowana zostanie obrona konieczna. Ten, kto przekroczy jej granice, nie będzie podlegał karze. Dziś sąd w takiej sytuacji może jedynie odstąpić od wymierzenia kary.
W procedurze karnej będzie poprawiony (po wyroku Trybunału Konstytucyjnego) przepis dotyczący badań psychiatrycznych oskarżonego. W posiedzeniu dotyczącym takiego badania połączonego z obserwacją psychiatryczną będą musieli brać udział...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta