Bilety komunikacji miejskiej kupimy w Internecie albo przez komórkę
Czy na okrzyk „bileciki do kontroli” pasażerowie będą wyciągać komórki? Czy laptop zastąpi im kioski? Taki pomysł mają władze miasta.
– Prowadzimy rozmowy z instytucjami obsługującymi transakcje internetowe – mówi dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta. – Po wyczerpaniu się biletu 30- albo 90-dniowego pasażer mógłby wpłacić wartość kolejnego biletu przez Internet na wskazane konto, podając jednocześnie numer swojej karty miejskiej. W ten sposób mógłby sam w domu ją naładować.
Takie rozwiązanie oszczędziłoby biegania do kiosku albo na pocztę. Po dokonaniu operacji w sieci pasażer aktywowałby nowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta