Budryk dał czas JSW do 9 maja
08 maja 2008 | Ekonomia | Karolina Baca
Wczorajsze rozmowy ze związkowcami nie przyniosły rozstrzygnięć w sprawie sporu w Budryku, który znów grozi strajkiem. I choć związkowcy twierdzą, że są już w sporze zbiorowym z Jastrzębską Spółką Węglową, to prawnicy JSW uważają, że wejdą w spór dopiero w piątek. Zwłaszcza że spełnienie dziesięciu postulatów związkowców jest nierealne. Żądają m.in. przywrócenia do pracy liderów 46-dniowego strajku. – O tym niech decyduje sąd pracy, my swojej decyzji nie cofniemy – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW.