Widzew w trzeciej lidze
Widzew zremisował w Kielcach z Koroną 1:1 i nie ma już żadnych szans na utrzymanie. W sobotę okaże się, kto zagra w barażu: ŁKS, Polonia, Jagiellonia czy Odra
Dla Widzewa nie było wczoraj ani jednej dobrej informacji. Do przerwy we wszystkich meczach, które o czymś mogły decydować – o spadku lub wicemistrzostwie – były remisy. Prowadziło tylko Zagłębie Lubin w Zabrzu. Takie rozstrzygnięcia oznaczały, że Widzew spada, a ŁKS przed ostatnią kolejką będzie na miejscu barażowym, i to akurat nie zmieniło się po drugich połowach meczów, choć działo się w nich wiele.
Widzew ostatecznie zremisował w Kielcach 1:1. Najpierw stracił gola po strzale Ediego, a wyrównał w ostatnich minutach, gdy strzał Adriana Budki przepuścił pod brzuchem Wojciech Kowalewski. ŁKS tylko zremisował z Ruchem, co dla gości oznacza pewność utrzymania w lidze. Dla gospodarzy – że jeśli w sobotę przegrają z Lechem w Poznaniu, od barażu mogą ich uratować tylko kolejne degradacje za korupcję. Odra przegrała z Cracovią na wyjeździe 0:3 i w ostatniej kolejce też będzie niespokojna, ale przynajmniej ma los w swoich rękach. Wystarczy jej w sobotę jeden punkt w meczu u siebie z Groclinem.
Wciąż osuwa się w tabeli Jagiellonia, która po porażce w Białymstoku z Legią – ósma z kolei przegrana – spadła tuż nad miejsce barażowe i ma tyle samo punktów co ŁKS. Drugi raz w tym sezonie bramkarzem Jagiellonii musiał zostać awaryjnie Radosław Kałużny. Poprzednio bronił w Zabrzu, zastępując wyrzuconego z boiska Jacka Banaszyńskiego, tym razem było podobnie. Banaszyński ustanowił swoisty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta