Gmina płaci za lampy, które do niej nie należą
O konserwację oświetlenia ulicznego muszą dbać gminy. Tyle że najczęściej nie mogą wybrać w przetargu konkurencyjnej oferty, bo są zdane na spółkę energetyczną
Lampy uliczne zazwyczaj stanowią własność firm energetycznych. Są jednak traktowane na specjalnych warunkach. Zgodnie z prawem energetycznym gminy muszą finansować nie tylko koszt oświetlenia dróg i miejsc publicznych na swoim terenie, ale również ich utrzymanie. A to oznacza, że to gmina płaci za remonty. Jeśli zaś ich szacowana wartość przekracza 14 tys. euro, musi zastosować przepisy prawa zamówień publicznych.
Tu pojawia się jednak problem. – Co z tego, że gmina zorganizuje przetarg i wyłoni wykonawcę, który zaproponuje najkorzystniejsze warunki, skoro potem spółka energetyczna nie pozwoli mu remontować urządzeń, które są jej własnością...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta