Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chaos w mieście Gori

12 sierpnia 2008 | Świat | Jerzy Haszczyński.
Po wybuchu paniki wywołanej odgłosem nadlatujących nad Gori samolotów  prezydent Micheil Saakaszwili w cętkowanej kamizelce kuloodpornej założonej na białą koszulę zaczął biec. A za nim jego ochrona
źródło: tygodnik powszechny
Po wybuchu paniki wywołanej odgłosem nadlatujących nad Gori samolotów prezydent Micheil Saakaszwili w cętkowanej kamizelce kuloodpornej założonej na białą koszulę zaczął biec. A za nim jego ochrona

Rosja odrzuciła unijny plan pokojowy. I zrzuciła całą winę na Gruzję, która – jak twierdzi – nadal prowadzi działania wojenne przeciwko Osetii Południowej - pisze Jerzy Haszczyński z Gori i Tbilisi

Gruziński prezydent Micheil Saakaszwili i szef francuskiego MSZ Bernard Kouchner, którzy wczoraj odwiedzili zbombardowane w piątek miasto Gori, przeżyli chwile grozy. O 14.39 zza zniszczonych bloków dobiegł dźwięk silników samolotów. Wśród ochroniarzy, żołnierzy i policjantów wybuchła panika. Przewyższający prawie wszystkich wzrostem Saakaszwili, w cętkowanej kamizelce kuloodpornej założonej na białą koszulę, zaczął biec. Za nim jego ochrona. Ochroniarze dogonili prezydenta koło czarnego jeepa i przykryli go własnymi ciałami.

Żołnierze, policjanci i liczni dziennikarze szukali schronienia w zaułkach i domach. Pod nogami chrzęściły odłamki szkła, pozostałość po piątkowych bombardowaniach. Znalazłem się wśród przerażonych żołnierzy, którzy jednocześnie szukali schronienia i wznosili w powietrze lufy karabinów.

Czy to był zamach

Zapanował chaos. Już wcześniej ochronie nie udawało się zapanować nad tłumem. Koło gruzińskiego prezydenta i francuskiego ministra tłoczyły się tiry, których ruchu nie zatrzymano, samochody osobowe i autobusy. Od Gori, 80-tysięcznego miasta znanego głównie z tego, że tu urodził się Józef Stalin, do granicy separatystycznej republiki Osetii Południowej jest zaledwie kilkanaście kilometrów. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8089

Spis treści
Zamów abonament